Do 92. minuty Polska remisowała z Włochami i wciąż miała szanse na utrzymanie w dywizji A Ligi Narodów. Niestety, w jednej z ostatnich akcji Wojciecha Szczęsnego pokonał Cristiano Biraghi. Biało-czerwoni przegrali w Chorzowie 0:1 (0:0) i w kolejnej edycji zagrają w dywizji B. Po meczu w pierś uderzył się selekcjoner Jerzy Brzęczek przyznając, że taktyka obrana na ten mecz i dobór piłkarzy do wyjściowego składu, nie były najlepsze.