Tenisowa reprezentacja Polski we wrześniu pokonała 3:2 Rumunię i wydawało się, że awansowała do Grupy I Pucharu Davisa. W końcu właśnie gra na zapleczu Grupy Światowej była stawką barażu rozgrywanego w Kluż-Napoce. Jednak reforma, <a href=" https://sport.tvp.pl/39628239/bezsensowna-reforma-gwiazdy-nie-chca-grac-w-pucharze-davisa"> za którą stoi Gerard Pique</a> sprawiła, że biało-czerwoni mimo zwycięstwa na korcie najprawdopodobniej stracą awans przy zielonym stoliku. – Zgodnie z nowymi przepisami będziemy grali w Grupie II. Nie zgadzamy się z tym. Zamierzamy poważnie walczyć – deklaruje Radosław Szymanik, kapitan biało-czerwonych.