Ze słabej strony pokazali się Polacy w towarzyskim meczu z Czechami, przegrywając w Gdańsku 0:1. W komentarzach w mediach społecznościowych w większości przeważała krytyka Piotra Zielińskiego, od którego wciąż należy wymagać więcej. Oberwało się również Janowi Bednarkowi, który zawinił przy straconym golu. Jednym z nielicznych plusów była postawa Przemysława Frankowskiego.